W każdy wtorek wieczorem spotykamy się na hali sportowej, aby poprzez wycieńczające ćwiczenia pod czułym okiem sora Goliasza szlifować swe młode ciała. Chłopcy niczym Błaszczykowski celnie podają piłkę, może będzie gol? Druga grupa z dziewczynami na czele serwuje zza boiska piłkę niby Glinka, zabawa twa. Miło RAZEM BYĆ.